Na bieżąco

Ensis

To może ja Was w końcu dodam do indeksu na [link widoczny dla zalogowanych]

lady makbet

To może ja tam kiedyś coś napiszę... ;p
o, jutro jadę na spotkanie z Grocholą (nie dzierżę baby, ale będę towarzyszem podróży), więc potem mogę sprawozdanie wrzucić.

Ensis

I GIT

Ensis

Jest tu kto?

Katrin281

lady makbet

gdzie? ^^

Ensis

Dostałem się do szkoły Smile

Katrin281

No to gratulacje. Ale widziałam na Twoim blogu jakie masz oceny, było do przewidzenia. Hehe. Very Happy

Ensis

Z 4 miejsca Smile

A szkoła plasuje się na 7. w województwie Smile

Katrin281

Nieźle

A ilu było chętnych?

Ensis

Do mojej klasy 115 na 36 miejsc, więc zrobili dwie klasy [72os z czego 93% miało pasek]

lady makbet

gratuluję, gratuluję, ale ja zasypiam, bo chyba już z dwie noce pod rząd oka nie zmrużyłam, cholera, zachciało mi się gości w nocy.

Katrin281

Hehe. Jakas kara musi być, nie? Smile

Przeżyjesz. Smile

Ensis

Dopiero dwie?Ja nie wiem jakim cudem jeszcze żyję Smile

Chyba cierpię na bezsenność, bo ostatnie noce przez ok 2 tyg to totalna porażka ;/

lady makbet

to tak to swoją drogą. ale generalnie ostatnio miałam chatę wolną i sobie naspraszałam dziadostwa, siedzieliśmy do świtu a potem jeszcze sru na miasto o piątej rano. fajnie, ale nie polecam. szczególnie jak rodzice interesują się tym, dlaczego jestem taka niewyspana i nie pozwalają drzemać, bo uznają mnie wtedy za śmierdzącego lenia i lebera a to w sumie nie takie miłe w sumie w sumie...

Katrin281

Ty mi mówisz o rodzicach? Moja mama cały czas narzeka, że całymi dniami w domu siedzę i wyleguję się do późna. Mimo, że wcale tak nie jest (najwyżej troszczkę Smile

). A jeszcze jak w telewizji chcę mecz jakiś obejrzeć to już w ogóle żyć mi nie daje. :/

lady makbet

wiesz, ale przynajmniej nie musisz przed nią ukrywać, że ludzi w domu w nocy bez jej wiedzy przetrzymywałaś ;p

Katrin281

No to akurat racja. Smile

Ensis

Hahaha... Nie mów Joasiu, że mamie takie rzeczy wyczyniasz Very Happy

lady makbet

mówię, jestem duża i mogę robić w nocy co zechcę i z kim zechcę a mamie nic do tego ;>

Katrin281

A ja dzisiaj cały dzień przysypiam. Gdzieś koło północy wróciłam z koncertu Avril we Wrocławiu. Super było! Jako support grał zespół Nefer, ale niezbyt im wyszło. Avril weszła z półgodzinnym opóźnieniem, ale warto było czekać.
Tylko utwierdziłam sie w przekonaniu, że muszę wreszcie zainwestować w lepszy aparat. Podczas gdy moja kumpela pstrykała fotki (nawet jej wychodziły, było widać Avril, co najważniejsze), ja schowałam aparat i tylko wypatrywałam jej na scenie (a było bardzo ciężko. Przed nami stanął prawie dwumetrowy dryblas...). Ludzie, którzy stali bliżej, robili nawet fotki pustej sceny, albo faceta, który sprawdzał sprzęt. Hehe.
Poza tym, zaczęłam rozumieć, co czują siatkarze podczas rozgrywania meczu w Hali Stulecia. Duszno jak cholera. Ale czego się nie robi, żeby zobaczyć i usłyszeć na żywo ulubioną piosenkarkę? Very Happy

lady makbet

A ja nigdy na koncertach nie robię zdjęć, potem zawsze mogę obejrzeć ładniejsze ujęcia w internecie. A po drugie mój aparat mógłby tego nie przeżyć. A po trzecie - moja radziecko-japońska (!) maszyna nie posiada czegoś takiego jak zoom, więc żeby zrobić wykonawcy zdjęcie musiałabym chyba się na scenę wepchać.

Ale fajnie, że było fajnie;)

Katrin281

Nie no, mój aparat jakiś tam zoom ma. Ale i tak wykonawcy na scenie wyglądaliby jak jakieś mrówki. Wyglądaliby, bo to byłby cud, gdyby było na zdjęciu widać chociaż światło! Jedyne fotki, jakie mi wyszły to parę ujęć w mieście.

No jeden budynek to mnie dosłownie zwalił z nóg.
Idziemy w stronę rynku, po prawej kamienice, po lewej jakiś tam kościół. A koło niego... centrum handlowe. W kolorach różu i fioletu. Do tego jeszcze przyłączony do starej kamienicy. Oczy mi wyszły na wierzch i całą drogę na rynek nei mogłam przestać się śmiać. Fotki nie mam, nawet nie warto było robić. Czegoś tak brzydkiego... :/

Ensis

Mój też jakiś tam ma Very Happy

Jestem na chwilę. Odpowadam na komentarze, to wpadłem na chwilę Very Happy

lady makbet

hm, skąd ja znam ten obrazek. tyle że do starego dworca głównego przylega nie różowo-fioletowa, a szklana stodoła w postaci galerii krakowskiej. ogólnie z Krakowa robi sie taka modernistyczna wiocha, żenada.

Katrin281

Na tym zdjęciu nawet udało mi się uchwycić ten budynek. Może nei widać najlepiej, ale wystarczająco...

[link widoczny dla zalogowanych]

Od razu rzuca się w oczy Smile

Ensis

A ja Kraków uwielbiam Very Happy

Ensis

Jak wakacje?

Katrin281

Nudno na razie. Jedna kumpela wyjechała, drugiej nawet nie chce się z domu ruszyć i przejść gdzieś na spacer chociaż. A ja już mam dosyć tych upałów, czekam tylko na deszcz. I skutki są; parę dni temu pożar był. Tuż pod moim blokiem. Smile

A tak poza tym, to dzisiaj przez poł dnia mi lata za oknem jakiś helikopter. Co to, Nelly Furtado chce sobie Poznań pooglądać z lotu ptaka, czy jak?

Ensis

<hahaha> Możliwe Smile

A ja znów zapitalać do roboty muszę ;/