Autor |
Wiadomość |
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Czw 21:40, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja co roku przeszukuję caaały sklep i co najmniej godzinę spędzam na wybieraniu zeszytów. Ten z jakąś Myszką Miki, to nie... Ten fajny, ale w linie już niepotrzebny... itp. Mama jak zwykle wciskała mi jakieś słodkie koteczki... Tym razem się nie dałam. Ile można? xD
Teraz tylko wykorzystuję ostatnie chwile wolności... Tzn. większosć czasu spędzam ze słuchawkami na uszach Chyba jeszcze nigdy się tyle nie nasluchałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:47, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnie chwile wolności. Relaksujmy się, potem nie będzie czasu XD
Przynajmniej mundurków już nie będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Czw 21:59, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiadomo...
Przynajmniej u mnie. Dyrektorka stwierdziła, ze nawet jeśli nie będzie juz powszechnego obowiązku noszenia mundurków, to ona prawdopodobnie je zostawi... Podobno tak dla bezpieczeństwa, czy coś.
Ale te i tak są ładniejsze od tych, które mialam w tym roku. Były po prostu ohydne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Pią 22:33, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Też mam zeszyt z Chaplinem, ale wolałabym z Keatonem ;p
Poza tym mam zeszyt z Robertem Kubicą, koniem, nagim Bartem Simpsonem, indianinem i górą. Tak to jest wypuścić mnie samą do sklepu ;P
Nosiłam mundurki w gimnazjum.
W moim liceum nosi się identyfikatory - jesteśmy zajebiście modern. Przy drzwiach zawsze stoi ochrona w postaci wiekowej woźnej i popycha ludzi ze schodów jak próbują przejść. Na szczęście za mniej niż rok kończę ten grajdoł i nigdy do niego nie wrócę.
Relaksować, relaksować.
Puściłam sobie Chór Aleksandrowa i zatapiam w głosach tych, hm, czerwonoarmistów. "Kozacka kawaleria" jest prześliczna! Ale Was pewnie nie ruszy, no cóż, Nirvana to to raczej nie jest ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:18, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Też chcę takie zeszyty. Ja z Bartem to mam okładkę na podręcznik czy coś. Chyba do biologii XD A jak nie to przełożę, będzie jak znalazł. Poza tym same jakieś różne. Zeszyt z zebrą do geografii, z motylem na biologię, z... Machu Picchu chyba do historii i z Chinami na J.polski Żyć nie umierać. Lady wymienimy się-zebra na górę i kołozeszyt na Indianina
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 17:40, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Racja, Lady. Zostanę przy Nirvanie
Ja to się jeszcze moge pochwalić zeszytem z Anusiakiem xD Czesia nie było, niestety. Do biologii chcialam sobie kupić taki z kościotrupem...
A tak poza tym, dopiero dzisiaj dowiedziałam się, w jakiej jestem klasie. Nici z językowej. Za malo osób, wszyscy się uwzięli na angielski :/ Wylądowałam w dziennikarskiej. Nie tak źle, lubię to... Rozszerzony polski da się znieść, ale historia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:58, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam zeszyt z Czesiem XD Chciałam z Czesiem i misiem ale był tylko taki z kulą dyskotekową
Katrin, historia nie jet taka zła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 18:12, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie tak. Jakoś nie przepadam za gadaniem o tym, w czym mieszkali i czym się żywili moi pra pra pra pra pra... przodkowie itp. Albo czym się tłukli w czasie I wojny światowej...
Na domiar złego, moja wychowawczyni uczy historii :/ :/ :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Sob 19:04, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Żyć nie umierać. Lady wymienimy się-zebra na górę i kołozeszyt na Indianina Razz |
Ciąg se kolano! A figa! Moje, wara! ;p
Historia jest zajebista, ja uwielbiam historię ale "w czym mieszkali i czym się żywili moi pra pra pra pra pra... przodkowie itp. Albo czym się tłukli w czasie I wojny światowej.." to zabij mnie, nie wiem. To mało interesujące. W rozszerzonej nie uczymy się takich bzdetów (przynajmniej my). I jest ciekawie. Z drugiej strony wszystko zależy od nauczyciela i sposobu uczenia.
np. dużo łatwiej idzie zapamiętać, że do powstania Chmielnickiego doszło, bo ten pochapał się z polskim szlachcicem o laskę, która i tak puściła się z zegarmistrzem niż snuć głębokie analizy.
Na daty też jest niezawodny sposób. Sześć-osiem-sześć, Grzymułtowski chce jeść ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:10, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ach, rymowanki. Pamiętam coś takiego: "Mały wielbłąd ... ... .... szybko ukradzionym niebieskim parowozem" czyli Układ Słoneczny tylko nie pamiętam co było w miejscu kropek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 19:13, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No póki co, to właśnie o takie bzdury nauczycielce chodziło. Nie wiem jak będzie teraz, bo tej babki nie znam.
Takie zreczy, to moja polonistka wymślała Dlatego z życia Mickiewicza wszyscy zapamiętali, ze kiedy był w Śmiełowie, spotykał się z jakąs babką, ona zaszła w ciążę, a on zwial i nigdy wiecej tam się nie pokazał
Mimo wszystko, historii nienawidzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:14, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Fajnie Nie ma to jak szczegóły...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:17, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja lubię historię, zwłaszcza takie historyczne "ciekawostki". Czego nie lubię, to daty - wiadomo, cyferki = złooo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 19:19, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zło, zlo. Niestety konieczne...
Zdecydowanie wolę takie ciekawostki jak ta z Mickiewiczem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Sob 19:24, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No wiadomo. Wszystkich interesuje historia bardziej od strony łóżka niż pól bitewnych.
Adaś? Ee, to ja mam lepsze - wieść gminna niesie, że Słowacki i Krasiński mieli gorący romans i nawet ze sobą jakiś czas mieszkali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 19:39, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo, taka historia to jest coś
Lady, może nauczycielką byś została?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Sob 21:25, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie! Wyrzucili by mnie już po pierwszym dniu pracy za
a) nieodpowiedni strój
b) nieodpowiedni język
c) własną interpretację materiału niezgodną z odwiecznymi kanonami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 22:53, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Co tam. Przynajmniej nie byłaby to jakaś durna paplanina, jak zazwyczaj.
Tylko zatrudnij się w mojej szkole, jakby co
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:59, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś ostatni dzień wakacji nananana... jutro do buuuudy. Wiecie, mam nadzieję, że każde z nas znajdzie trochę czasu, żeby tu zajrzeć. Napisać coś, pokłócić się XD
Aaaa i dziś BlogDay. Mówcie co chcecie ja będę go obchodzić. Znaczy się napiszę notkę i sru zapomnę o co lata. O to chodzi, nabić statystykę Onetowi.
Pytanie. Wczoraj było tu aż 6 osób. Oświećcie mnie-kto był. Była lady makbet, Katrin, Korzeszek i ja. Kto jeszcze był? Bo jeśli dobrze jeszcze liczyć umiem póki co mam cztery osoby. Tak z ciekawości czy ze mną coś jest nie tak czy co...
EDIT:
I, bądź co bądź, powodzenia w nowym roku szkolnym
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paulina dnia Nie 12:44, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Nie 18:34, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No... Ja ten ostatni dzień spędziłam na poszukiwaniu spódnicy, plecaka i takich tam pierdołek... Oczywiście - jak to ja - wróciłam z niczym :/
Co Ty, pewnie, że będę wpadać A jak inaczej. W końcu wszyscy się tu tak bardzo lubią i w ogole
Paulina, jeśli z Tobą jest coś nie tak, to ze mną też. Była Lady, Korzeszek, Ty i ja. Może te wakacje tak na nas podziałały, że już liczyć nie umiemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:40, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Goście moje drogie, goście, oni też się liczą do użytkowników, tudzież mogli wpaść i zapisać się w statystyce ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Nie 19:54, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak. Mózgi nam wywietrzały widocznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Nie 20:53, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja byłam dzisiaj na koncercie Matta Pokory w Krakowie! ;D
Kurde, pokemon z niego jakich mało. Ale i tak gorszy był Pudzian, aż scena zadrżała.
Możliwie, że byłam też w TVNie. Taki mały czerwony łepek w fioletowych okularkach słonecznych i czarnych mega mhrocznych szmatkach (muszę się wam pochwalić, że tym swoim paradowaniem zwróciłam uwagę kilku panów typy metalowego, jeden, taki co koło kwiatów stał, to wyglądał jak wypisz wymaluj członek Vadera, ale lol ;D).
(Jak byłam mniejsza to miałam plaaaakat Vadera nad łóżkiem, wtedy gustowałam w ogólnym mhroku. Teraz też, ale nieco inaczej ;p).
Dzień bloga? O kurna, to już prawie po ptokach. Szczerze mówiąc zad mi nie goreje, ażeby jakoś to święto celebrować. Niech się onet goni. A pfsie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Nie 21:02, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe, ja dzisiaj widziałam kolesia, który przypominał Kurta Cobaina. Może włosy mial nieco jaśniejsze, ale to taki szczególik
Dzień bloga? Nie mają czego ludzie wymyślać, naprawdę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:03, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Aaaa Vader. Wszyscy kochamy Darth'a XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:46, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra, to teraz ja poproszę relacje jak pierwszy dzień szkoły - była masakra ^^?
U mnie nawet przyjemnie, o ile w mojej klasie może być przyjemnie. No, źle nie było w każdym razie. No i na szczęście moja wych. nie ma w zwyczaju wygłaszania długich przemów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Pon 18:05, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
A u mnie... No a jak moze być w pierwszym dniu gimnazjum?
Z początku wiadomo; stres jest, i w ogole, ale muszę przyznać, że bardziej sie bałam na zakończeniu w czerwcu...
Najgorzej było, jak ze środka wyleciała cała chmara drugo i trzecioklasistów. Dżungla normalnie. Ale nic to, stoimy tam, takie biedne, wystraszone pierwszaki Cóż, grunt to mieć znajomości. Jakby co - mam obstawę xD
Ogólnie to pól klasy jest z podstawówki, więc luz. Wychowawczyni wydaje sie być normalna, ale pewnie do czasu. Jak dowie się, jaki jest poziom naszej wiedzy historycznej może być inaczej...
Ale nie to najgorsze. Mundurków nie ma, to fakt. Ale szanowna rada wymyśliła jeszcze gorszą bzdurę. Musimy ubierać się w jednolite kolory; wszelkie paski, napisy, wzorki odpadają. Do wyboru mamy jakiś niebieski, granatowy, biały i czarny. Jak żyję, nie słyszalam większej bzdury, slowo daję. Aaa, jeszcze jedno. Bluzy nie mogą mieć kapturów. No oszaleć można... :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:19, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Bluzy bez kapturów? Ja mam trzy z kapturami, plus sweter, czy dwa, z kapturkiem. A mojego kremowego sweterka bym nie darowała ;P
U mnie jak zwykle właściwie. Wszyscy myśleli, że będzie trwało Bóg wie ile, a tu proszę. Trwało ok. 2 godzin. Pan dyrektor nie miał zbyt długiej przemowy, powygłupialiśmy się z nauczycielami (acha, tak, tak nie patrzcie na mnie TAK DZIWNIE) i potem do domciu. Z planu lekcji jestem właściwie zadowolona. Tym bardziej, że odpadła mi jedna lekcja, której nie lubię.
Dobrze było spotkać moich kolegów chociaż izolacja od nich w wakacje dobrze mi zrobiła XD Nic się stare dobre duszyczki nie zmieniły.
Mundurków nie ma.
Jestem zadowolona, mam mnóstwo postanowień oraz dobrych przeczuć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin281
Utalentowany
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Ona
|
Wysłany: Pon 18:35, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Aaa, jeśli o plan lekcji chodzi... Nie no, źle nie jest, tylko znów mam historię z rana i przysypiać będę, jak zawsze
Tylko mam koszmarny dojazd do szkoły. nie wyobrażam sobie co to będzie w piątki. Lekcje na 7:10... :/
A od jutra trzeba się przypomnieć dwójce nauczycieli. Hehehe Jeszcze gotowi pomyśleć, że żaden z całej bandy z osiemdziesiątej piątej ich nie pamięta. O nie, takich nauczycieli się nie zapomina xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:44, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kaaatrin co ci tam chodzi po głowie?
A jak początek roku u reszty forumowiczów?
Korzeszek-a jak tam plan lekcji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|