dość!

Ensis

Po prostu masakra jakaś. W tygodniu przed świętami wymyślili sobie 4 sprawdziany! Szlag by ich trafił!

Katrin281

Ja od początku grudnia miałam sprawdzian z historii, kartkówkę z chemii, ze 3 kartkówki z niemca (a będzie jeszcze przynajmniej jedna), pracę klasową z Krzyżaków, pracę klasową z matmy, której jeszcze nie pisałam, sprawdzian z fizyki z całego semestru, który też muszę jeszcze napisać, no i z geografii też jeszcze będzie.
Jeśli o czymś zapomnialam - wybaczcie... ;/

Ensis

<Spoko> pograny system.

Paulina

A mnie czeka fizyka w tym tygodniu Sad

Fizyka to nie dla mnie. Ale to już ostatni tydzień-przeżyję.

Ensis

To samo ja... Będzie mnie pewnie dopytywać.

Korzeszek

haa...moje obliczenia dokonane w niedziele, czyli dzisiejszy dzień się w nie wlicza:

24 godziny zajęć w szkole
ok.6 godzin zajęć dodatkowych
4 godziny spędzone w kościele
2 sprawdziany
1 kartkówka
+ jasełka i opłatek w piątek

tak, tyle mi jeszcze zostało do przerwy świątecznej. odjąć z dzisiaj można 7 godzin zajęć szkolnych i jeden sprawdzian, a po 20 jedną godzinę spędzoną w końciele. cudownie x.x

Katrin281

Babka od biologii oszalała. W pierwszy dzień, w który przychodzimy po świętach, robi sprawdzian... Święta z biologią? :///
A w czwartek jeszcze czeka mnie fizyka. Cały semestr...:/

Korzeszek

u nas to samo zgotowała nasza 'ukochana' matematyczka Wink

5 stycznia sprawdzianik. i tak chwalić pana, że mamy za sobą funkcje, dla mojego myślenia abstrakcyjnego to była katorga x.x

lady makbet

a ja mam maturę w tym roku.....

Katrin281

Szczęście, ze to już ostatnie dni przed przerwą świąteczną... Jutro sie jakoś wytrzyma. Chociaż 2 godziny niemieckiego jakoś specjalnie mnie nie cieszą :/ A potem już tylko odwalić wigilię klasową i koniec Smile

Ensis

O a ja jutro do 17... Żal!

Katrin281

Już chyba w życiu nie uwierzę fizycy, jak będzie nas straszyć pracą klasową. Miało być wieelkie, miało być trudne, i co? Dostaję niecałe 2 strony jakichś tam prościutkich zadań. A uwierzcie mi, jeśli JA mówię, że były proste, to rzeczywiście były Wink

I po wigilii klasowej. Kolejny pluszak do kolekcji... :/

Paulina

U nas na wigilii było fajnie, cieszę się, że się zdecydowaliśmy ją zorganizować Very Happy

Pierwszy raz w życiu cieszę sie z takiej 'imprezy' w naszym gronie.

Ensis

Paulina

O ty

U nas się nie obcałowywaliśmy.

lady makbet

u mnie na wigilii było bardzo przyjemnie i urokliwie:) ostatnia wigilia, spróbowaliby ją spaprać... całowanie i ściskanie rzecz jasna było, a jakże!

Ensis - historia rozszerzona. samobój po całej linii ;p

Ensis

Korzeszek

u mnie po klasowej wigilii...coś pięknego Very Happy

jesteśmy niesamowitą klasą Very Happy

a niektóre zdjęcia są po prostu kosmiczne, ech. U mnie też ostatnia wigilia w tym składzie dziwolągów, ale na pewno jej nie spapraliśmy Smile

Paulina

Czyli wszyscy są happy Very Happy

Każdy z innych powodów. A skoro nawet ja byłam zadowolona i łezka się w oku zakręciła (chociaż mój stosunek do kolegów i koleżanek jest taki sobie XP) to każdy musi być Very Happy

Katrin281

Narzekać nie narzekam. Tylko gdyby nie kolejny pluszowy misiek do kolekcji... No, ale to już chyba taki 'urok' wigilii klasowych Smile

Paulina

A ja muszę rozprawkę pisać :/ Chociaż jak się zastanowić, to ja lubię pisać rozprawki. Chyba, że będzie temat, który mi nie będzie pasował XD Raz tak było. Na pracy klasowej Crying or Very sad

Katrin281

No tak, powrót do szkoły się zbliża wielkimi krokami... Trzeba będzie na biologię zakuwać :/

Ensis

O nie mów mi nawet... Bo mnie trzęsie.

Paulina

Jej! Napisałam! Jestem z siebie dumna. Po wydrukowaniu, z literówkami wyszła... Jedna strona.... W notatniku... Cóż... A teraz... To przepisać niby?
Marzenie...

Ensis

Heh... Ja nie chce tam jutro iść ;/

Korzeszek

ja też nie, zwłaszcza że czeka mnie cudowne powitanie pod postacią sprawdzianu, z matmy, na pierwszej lekcji. Ja na prawde musze szczerze nie znosić tego miejsca, skoro cieszę się nawet z wyrywania ósemek, jeśli tylko to ma mnie uratować przed kolejnym spędzonym tam dniem :/ I naprawde, cieszę się jak wariatka x.x

Ensis

Hehehe... Masochistka Very Happy

Katrin281

Powiadam Wam, nie jest dobrze mieć mamę pielęgniarkę, kiedy wkuwacie na sprawdzian z bioli... :/

Korzeszku - wiem, co czujesz. Pozostaje mieć nadzieję, że biologica do szkoły nie dotrze...

Ensis

To nie pokazuj jej podręczników ;D

Korzeszek

niedobrze jest również mieć sklerozę :/ zapomniałam o rozprawce na polski i pisałam na wf-ie, ryzykując urwaniem głowy przez nauczycielkę...zapomniałam też przepisać od ludu polecenie na wypracowanie z reli, więc za godzine będę dzwonić do koleżanki, a potem noc przede mną.

jestem chora. *smark*