|
|
Autor |
Wiadomość |
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:53, 12 Lut 2009 Temat postu: Brown D. - "Zwodniczy punkt" |
|
|
Cytat: | Najnowszy satelita NASA wykrywa niezwykły obiekt w lodowcach Arktyki, meteoryt z śladami życia pozaziemskiego. Biały Dom przygotowuje się do poinformowania o odkryciu światowej opinii publicznej. Stanowiłoby ono sensację na miarę lądowania człowieka na Księżycu i zapewniło urzędującemu prezydentowi USA reelekcję. W celu zbadania meteorytu i stwierdzenia jego autotentyczności na Arktykę udaje się grupa naukowców. Do grupy, na osobiste polecenie prezydenta dołącza Rachel Sezton, analityk wywiadu, by przygotować opis znaleziska dla Białego Domu. Towarzyszy jej Michael Tolland, światowej klasy oceanograf. Wkrótce okazuje się, że rzekome odkrycie to precyzyjnie przygotowana mistyfikacja. Człowiek, który za nią stoi, zrobi wszystko by prawda nie ujrzała światła dziennego. Rachel i Michael muszą uciekać tropieni przez bezlitosnych komandosów-zabójców. Próbują ostrzec prezydenta i ustalić, kto kryje się za misterną intrygą, zwodniczym punktem na kreślonej przez nich mapie spisku... |
***
Konkretnie to już kończę czytać. Całkiem niezłe. W klimacie książek "Z Archiwum X" (tak, są takie książki, które swoją drogą polecam), ale i tak... "brownowskie".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Paulina dnia Wto 16:08, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Czw 21:08, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się nie podobała. Tyle mojego komentarza ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:51, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie twórczość Browna lubię, ale w tej książce na pierwszy rzut oka nie podoba mi się brak oczywistych związków sprawy z historią. Najlepsze są właśnie takie "historyczne" zagadki, moim zkromnym zdaniem Może jakieś tego typu wątki tam są, nie wiem, nie czytałam, ale w "Kodzie..." czy też w "Aniołach i demonach" były to po prostu związki, na których cała fabuła się opierała.
Jeny, strasznie nieskładny ten post, ale nie wiedziałam jak to wytłumaczyć ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Pią 8:19, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
adin - pseudohistoryczne
dwa - pomijając to, że "zwodniczy punkt" nie traktuje o pseudohistorii, to jest dokładnie taki sam jak reszta osobliwego dorobku tego autora. zero nowości, jakiegokolwiek pomysłu na siebie, rozwoju pisarskiego. schemat za pierwszym razem się sprawdził? to zaczynamy taśmową produkcję. przy pierwszym spotkaniu z Brownem było to jeszcze jako tako strawne. ale z każdą kolejną książką męczy...
tri - blee.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady makbet dnia Pią 8:20, 13 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Pią 10:20, 13 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe. Makbet potrafi. Makbet wie Te teorie rzeczywiście trochę wydumane i zawsze ten sam styl Ale cóż... Trzeba się w końcu przejechać, żeby zrozumieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|