|
|
Autor |
Wiadomość |
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Nie 19:11, 18 Kwi 2010 Temat postu: Katastrofa pod Smoleńskiem |
|
|
Tu się coś wklei i napisze ładnego, ale na razie piszcie, co o tym wszystkim sądzicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:53, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ogólnie i od początku? Z tych kontrowersyjnych i nie-kontrowersyjnych spraw? Ok...
Nie ulega wątpliwość, że to jest tragedia, którą wszyscy przeżyliśmy.
Nie będę mówić, że lubiłam tych ludzi, bo ich nie znałam, a z tych co znałam-nie lubiłam wszystkich. Ale jak już wszyscy mówią (co uważam za słuszne, swoją drogą)-teraz to nie ma znaczenia.
Tak-uważam, że taki moment zjednoczenia był nam potrzebny (oczywiście nie takim kosztem, etc etc) i pokazał, że nasz naród potrafi się hm... Zachować.
Nie-nie wiem czy tak już zostanie. Po śmierci Jana Pawła II wróciło wszystko do normy. Jednak nie jest to dla mnie wyznacznikiem tego, jak to będzie tym razem.
Nie-moim zdaniem, prezydent z żoną nie powinni być pochowani na Wawelu, co nie znaczy, ze poszłabym demonstrować. Mówię nie, ale jakoś żarliwie tego bronić nie zamierzam.
Tak-uważam, że to że kondolencje napłynęły do nas z tylu państw jest piękne i piszcie co chcecie: a to, że z państw z którymi nic nas nie łączy-dla mnie to tym bardziej wspaniały gest.
Tak-uważam, że zachowanie Rosjan było również piękne i nie doszukuję się w tym żadnych politycznych pobudek tylko czystej życzliwości.
I tak-wiem. Możliwe, że jestem naiwna.
Dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Nie 20:41, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Paulina napisał: |
Tak-uważam, że taki moment zjednoczenia był nam potrzebny (oczywiście nie takim kosztem, etc etc) i pokazał, że nasz naród potrafi się hm... Zachować.
Nie-nie wiem czy tak już zostanie. Po śmierci Jana Pawła II wróciło wszystko do normy. Jednak nie jest to dla mnie wyznacznikiem tego, jak to będzie tym razem.
|
A moim zdaniem wszystko do normy wróci, politycy narobią jeszcze wokół tego większego bagna i zacznie się zabawa...
Paulina napisał: | Nie-moim zdaniem, prezydent z żoną nie powinni być pochowani na Wawelu, co nie znaczy, ze poszłabym demonstrować. Mówię nie, ale jakoś żarliwie tego bronić nie zamierzam. |
A ja nie rozumiem, dlaczego komukolwiek miałoby to przeszkadzać. Może i powinni spoczywać podobnie jak Narutowicz w katedrze, ale jakoś nie przeszkadza mi, że złożono ich na Wawelu.
Co do pozostałej części postu również się zgadzam, ale osobiście wkurzają mnie Polacy, komentując zachowania Rosjan, dopisując jakieś chore scenariusze. Najbardziej jednak wkurzają pasożyty, które od pierwszego dnia żerowały na ludzkich emocjach i wyzyskiwały wszystkich, gdzie tylko się dało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:13, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
co do tego Wawelu, bo to jest teraz najbardziej kontrowersyjny temat:
Jest to decyzja, która może nam się podobać albo nie. Ale jesli o mnie chodzi, jest mi to najzupełniej obojętne. Ogólnie lubię Kraków, zdecydowanie wolę niż Warszawę, dlatego miło, że są pochowani w takim, nazwijmy to, wartościowym miejscu, ale nie ma to wg mnie najmniejszego znaczenia. Dlatego że pochówek to tylko złożenie ciała, martwej powłoki. Niech leżą te ciała po prostu w spokoju, martwmy się raczej o dusze. To one są wieczne. A ciała kiedyś mają zmartwychwstać i wtedy to będzie już w ogóle nie ważne.
Pytam się, czy oprócz urażonej dumy niektórych wielkich patriotów stała się komukolwiek jakaś krzywda? Niech spoczywają w pokoju, tyle na ten temat. A z dumania "należy się/nie należy" naprawdę nic nam już nie przyjdzie, bo chyba nie wyjmą trumien i nie odłupią sarkofagu z krypty. Z resztą jest on skromny i wizualnie chyba też nikomu tam przeszkadzac nie będzie. Ponadto wiele osób przyjeżdżając na Wawel będzie mogła do tej krypt zejść i oddać hołd, a wątpię by lud urządzał specjalne pielgrzymki np. do katedry św. Janów w Warszawie żeby się pomodlić nad grobem (przynajmniej za pare miesięcy/lat, bo teraz jeszcze naród jest pełen zapału do podobnych czynności). Zasłużyli na to miejsce czy nie, nie ważne. Myśle że Piłsudski i Kościuszko się nie obrażą, Pan Bóg tym bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Pią 21:31, 23 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
I ja mam opuścić wątek w moim ulubionym zakątku tego forum, który ostatnio ział ciszą i smutą i nikt tu nic nie pisał, nie było sobie gdzie popyskować itd. No to teraz przygotujcie się na kocioł żółci ;p
OTÓŻ - zaczynając od początku, tragedia okropna. W sobotę 10 kwietnia siedziałam sobie w Ukrainie, akurat po stoczeniu zwycięskiej batalii językowej (bo niestety rosyjski i ukraiński się różnią) z jednym z diakonów w sklepie z suwenirami Ławry Poczajowskiej, odczytałam zagadkowy sms. I oczy wyskoczyły mi z orbit. "Prezydent rozbił się pod Smoleńskiem". Zadzwonić z Ukrainy się nie da - minuta połączenia to przyjemność za 6 złotych plus vat, niebotyczne sumy. Trzeba sobie poradzić smsami, one tylko po 2 zeta.
"Kto jeszcze?"
Przychodzi parę znanych nazwisk. Jakoś średnio to trafia. Nigdzie nie ma radia, telewizora, absolutnie NIC.
Ukrainka: czy wiesz, co się stało z twoim prezydentem?
Dopiero gdy wschodni sąsiedzi zaczęli składać mi kondolencje zrozumiałam. O kurwa. Około 22 dojechałam do Lwowa. Olałam łazienkę, rozpakowywanie, jedzenie. W pokoju jest telewizor!! I odbiera TVP 2!
Szczena opadła do ziemi i pozostała tam do pierwszej w nocy. Oczy bezwiednie sunęły za listą nazwisk.
To było najdziwniejsze uczucie w życiu.
Cytat: | Nie będę mówić, że lubiłam tych ludzi, bo ich nie znałam, a z tych co znałam-nie lubiłam wszystkich |
Ja nie lubiłam większości. Jeśli można to kategoryzować na zasadzie lubię/nie lubię. Bo w ten sposób możemy mówić,jeśli znamy ich ludzkie strony. Ja znałam tylko ich polityczne poczynania i wizerunek medialny. A od strony ludzkiej z całego pokładu w miarę znałam tylko Karpniuka. I w czachę mnie mocno kopło,kiedy zobaczyłam to nazwisko na liście płynącej smętnie przez lwowski telewizor. Ja pierdolę,mój współlokator miesiąc temu pił z nim piwo i ja też tam miałam być. Ale akurat w ten dzień miałam muchy w nosie i tłuste włosy. To wszystko wzmogło aurę dziwności.
Cytat: | A moim zdaniem wszystko do normy wróci, politycy narobią jeszcze wokół tego większego bagna i zacznie się zabawa... |
Oj misie, przecież jeszcze bardziej niż wcześniej jadowita i brudna walka polityczna zaczęła się już dzień po katastrofie. Nie ma się co łudzić. Wszystko jest doskonale wyrachowane. "Gazeta Wyborcza" i "Rzeczpospolita" - ot i główne areny mordobicia.
Co do zachowania Rosjan - nie ma w tym żadnej polityki tylko czysta ludzkość. Współczucie. Serce. Polityka odbywała się parę dni wcześniej, to wtedy zaczął kruszeć lód i jeśli doszukiwać się jakiegoś przełomu w stosunkach polsko-rosyjskich to właśnie wtedy, 7 kwietnia. Rosjanom trzeba dać czas. Ale Polacy oczywiście są najbardziej poszkodowani na ziemi, i chcieliby od razu wszystkiego.
Jak widziałam minę Miedwiediewa podczas przemówień na zeszłotygodniowym pogrzebie,które były przesycone jadem i bezczelnymi roszczeniami o natychmiastowe przeproszenie za całe zło i ból historii, serce mnie zakuło. jego chyba też.
jak już mówiłam w shoutboxie - jestem dumna z Rosjan. przez cały ten czas śledziłam rosyjskie media, podeszli do sprawy na prawdę poważnie i profesjonalnie. nie śniło mi się, że doczekam w końcu czasów, kiedy Polska i Rosja będą tak harmonijnie współpracować.
A teraz przejdźmy wreszcie do tego tematu, którego wprawdzie nie powinno się już poruszać, bo jest po fakcie, ale czemu zawierać gębę na kłódkę,skoro wypisuje się tu takie rzeczy.
W Krakowie sobie mieszkam, grób jak byk na Wawelu stoi, byłam,widziałam,potwiedzam.
Na proteście na Franciszkańskiej byłam, jak byk. Jako sympatyzujący choć bierny obserwator. Po tym wyznaniu więc nietrudno domyślić się mojego zdania na ten temat.
Radykalnego nie.
A czemu?
Cytat: | Ogólnie lubię Kraków, zdecydowanie wolę niż Warszawę, dlatego miło, że są pochowani w takim, nazwijmy to, wartościowym miejscu, ale nie ma to wg mnie najmniejszego znaczenia. |
Oj dziecinko, miło że Ci miło. I że Ci się Krakówek podoba,może się podobać. Ale to jednak ma duże znaczenie. Warszawa to było,jak wielokrotnie podkreślano,ukochane miasto Kaczyńskiego. I wiele się przyczynił w jego rozwój, już jako głowa miasta, potem państwa. poza tym ja na przykład uważam, że Warszawa jest wartościowym miejscem, a Kraków to zapluty zaścianek. i w takiej sytuacji Twoje zdanie traci całkowicie na znaczeniu. moje też. bo nam gówno do tego.
Cytat: | Pytam się, czy oprócz urażonej dumy niektórych wielkich patriotów stała się komukolwiek jakaś krzywda? |
Może Cię to zaskoczy, ale tak. Przy okazji bardzo proszę o wyjaśnienie enigmatycznego stwierdzenia "wielcy patrioci",bo nie wiem,czy dobrze Cię zrozumiałam i chciałabym się upewnić.
dla Warszawiaków faktycznie coś znaczył sądząc po tłumach, jakie kipiały w stolicy po katastrofie. A Kraków? w Krakowie traktowany był neutralnie, żadnych emocji, zresztą widać to było na pogrzebie, większość z ( i tak nielicznych wbrew szacunkom) przybyłych to byli gapie, którzy zwęszyli sensację. poza tym żal córki, która żeby zapalić głupi znicz na grobie rodziców będzie musiała wyprawić się kawał drogi. DLATEGO WARSZAWA. krzywda stała się Warszawiakom i rodzinie. żeby Jaruś, ta wyrachowana politycznie świnia mógł się poszczycić bratem-męczennikiem-bohaterem. a i Dziwiszowi trochę grosza nakapie w kieszeń. och,jakie to wszystko proste,sielaneczka!
choć jedyny pozytyw tego procederu to fakt, że grób będzie upamiętniał całe to tragiczne wydarzenie, nie tylko jednego z prezydentów RP, który oprócz tego,że w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie zginął, niczym wiekopomnym się nie wsławił i nie bójmy się tego przyznać.
tak czy owak piękna to śmierć razem z ukochaną małżonką,to taki ocieplający płomyk całej tej grandy:)
no,już się zamykam, choć gęba by coś jeszcze wypluła na ekran...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Sob 0:02, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
lady makbet napisał: |
Cytat: | A moim zdaniem wszystko do normy wróci, politycy narobią jeszcze wokół tego większego bagna i zacznie się zabawa... |
Oj misie, przecież jeszcze bardziej niż wcześniej jadowita i brudna walka polityczna zaczęła się już dzień po katastrofie. Nie ma się co łudzić. Wszystko jest doskonale wyrachowane. "Gazeta Wyborcza" i "Rzeczpospolita" - ot i główne areny mordobicia. |
Zaczęła się, ale ona dopiero teraz nabierze impetu. Niech tylko pochowają resztę.
Cytat: | Co do zachowania Rosjan - nie ma w tym żadnej polityki tylko czysta ludzkość. Współczucie. Serce. Polityka odbywała się parę dni wcześniej, to wtedy zaczął kruszeć lód i jeśli doszukiwać się jakiegoś przełomu w stosunkach polsko-rosyjskich to właśnie wtedy, 7 kwietnia. Rosjanom trzeba dać czas. Ale Polacy oczywiście są najbardziej poszkodowani na ziemi, i chcieliby od razu wszystkiego.
jak już mówiłam w shoutboxie - jestem dumna z Rosjan. przez cały ten czas śledziłam rosyjskie media, podeszli do sprawy na prawdę poważnie i profesjonalnie. nie śniło mi się, że doczekam w końcu czasów, kiedy Polska i Rosja będą tak harmonijnie współpracować. |
Polacy są w ogóle dziwni. Te ich całe wydumane teorie o zachowaniu Rosjan i jakieś głupie insynuacje strasznie mnie wkurzają.
Cytat: |
DLATEGO WARSZAWA. krzywda stała się Warszawiakom i rodzinie. żeby Jaruś, ta wyrachowana politycznie świnia mógł się poszczycić bratem-męczennikiem-bohaterem. a i Dziwiszowi trochę grosza nakapie w kieszeń. och,jakie to wszystko proste,sielaneczka! |
Wawel po prostu cieszy się większym prestiżem, więc go tam przekoptowali. Dobrze, że jakoś do kompromisu doszli, a teraz już nic na to nie można poradzić.
Cytat: | choć jedyny pozytyw tego procederu to fakt, że grób będzie upamiętniał całe to tragiczne wydarzenie, nie tylko jednego z prezydentów RP, który oprócz tego,że w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie zginął, niczym wiekopomnym się nie wsławił i nie bójmy się tego przyznać. |
Fakt faktem.
Cytat: | tak czy owak piękna to śmierć razem z ukochaną małżonką,to taki ocieplający płomyk całej tej grandy:) |
Osobiście to właśnie prezydentową bardziej ceniłem, a raczej jej wizerunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Sob 21:34, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Parę minut temu w "Szkle Kontaktowym" jakiś pan Andrzej zaczął emocjonalne wywnętrzenia, że w tej katastrofie zginął cały JEGO rząd, teraz rządzą sami złodzieje, Komorowskiego powinni zamknąć, mieszkanie Wassermana parę minut po katastrofie z rozkazu Klicha zostało przeszukane i zniknął laptop, a w ogóle to obecny rząd powinno się wyprowadzić na ulicę i wszystkich wystrzelać. A Rosjanie wszystko zataili, bo to ich wina, i znikają laptopy i telefony komórkowe, i nikt o tym nie mówi, i media są w spisku...i rozstrzelać, rozstrzelać!
A jutro pewnie usiądzie w pierwszej ławce w kościele.
Wstyd mi za Polaków.
A Komorosław jest ok;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:12, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
mi również wydaje się, że Komorowski całkiem jest do rzeczy, może nie wygląda na gościa, który porwie tłumy, ale zły nie jest
Cytat: | i w takiej sytuacji Twoje zdanie traci całkowicie na znaczeniu. moje też. bo nam gówno do tego. |
no i o to właśnie chodzi, że już w tym momencie zdanie wszystkich którzy byli za i tych, którzy byli przeciw nie ma już żadnego znaczenia, pochowali ich gdzie pochowali, miło że w miejscu wartościowym, może i w Warszawie byłoby lepiej, może, może, może... Ale Lecha Kaczyńskiego o zdanie i tak już nie zapytamy. Z resztą jak wspominałam, ciało to tylko ciało, byleby je godnie pochowac i niech spoczywa w pokoju.
Może i Warszawa kochała i kocha Lecha, zrobił tam tyle ile zrobił, ale sama Warszawianką (powiem jednak, że dzięki Bogu) nie jestem i mi osobiście trudno cokolwiek powiedzieć na temat "zasłużył/nie zasłużył, chcemy go w Warszawie/nie chcemy". Jednak większość protestujących pod Wawelem to byli Krakowiacy, których głównym argumentem było właśnie "nie zasłużył", a nie "Warszawiaków bardziej kochał, a oni jego".
Mówiąc o wielkich patriotach miałam właśnie na myśli tych, których ta decyzja niezwykle uraziła, bo ich drogocenny Wawel został w osób tak straszny zbeszczeszczony. Tyle że jakoś Wawel dalej stoi, a polscy królowie nie wstali z grobu i nie poszli protestować pod okno Dziwisza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Nie 21:14, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
wielkimi patriotami jednak bardziej nazwałabym tych drugich, którzy prosto przed twarzą snuli mi okrzyki "Kaczyński - męczennik", "równy królom" i sugerowali, że nie jestem z Polski. ach, no i jeszcze stawianie Lecha Kaczyńskiego na równi z marszałkiem Piłsudskim. ach ci patrioci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Nie 21:15, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
To akurat już przegięcie. Ale Polska to taki zlepek wszystkiego co dziwne i niecywilizowane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:18, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
tych drugich też nie popieram
im bardziej się zastanawiam nad tą sprawa, tym bardziej czuję się stoikiem ;p
Ogólnie, wiecie, jakoś mnie tak na wszystko znieczuliło ostatnio. aż sama nie wiem skąd mi się to wzięło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janina
Czytelnik
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ona
|
Wysłany: Sob 16:25, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
odnośnie stawiania Kaczyńskiego na równi z Piłsudskim to nie wiadomo jak za 50 lat będzie oceniana działalność Kaczyńskiego, myślę że nie da się porównać działalności jednego z drugim, bo żyli w innych czasach i ich działalność była różnie ukierunkowana, bo jeden miał takie możliwości, a drugi takie.
jeśli chodzi o pogrzeb na Wawelu - moim subiektywnym zdaniem jeśli jego rodzina się zgodziła, to powinniśmy uszanować ich zdanie, bo wprawdzie był Prezydentem, ale po pierwsze był człowiekiem, ich bliskim, i wg mnie pogrzeb kogoś z rodziny to jest tak osobista sprawa, że innym co do tego.
osobiście nie miałam nic przeciwko pochowaniu Prezydenta na Wawelu, ale akceptowałam że ktoś ma inne zdanie, ale nie potrafię zrozumieć czemu miały służyć te wszystkie "zasługuje - nie zasługuje", protesty, protesty przeciwko protestom, czy naprawdę tym osobom które się z tym nie zgadzały aż tak to przeszkadzało że nie mogły dać sobie spokój, zostawić swoją opinię dla siebie i dać człowiekowi spoczywać w pokoju? nie wyobrażam sobie jak musiała się czuć rodzina, nie dość że stracili bliską im osobę to musieli wysłuchiwać cały ten cyrk o zasłużeniu się czy nie zasłużeniu...
a zachowanie Komorowskiego bardzo mi się nie podoba, m.in. to że nie mógł już wytrzymać z ogłoszeniem terminu wyborów do pogrzebu prezydenckiej pary i że nie potrafił uszanować decyzji Prezydenta, który nie chciał podpisać tej ustawy o IPNie, a Komorowski wg mnie jako że nie został wybrany przez obywateli na funkcję prezydenta i sprawował ją tylko ze względu na tamtą tragedię, powinien uszanować wolę prezydenta, której to woli po prostu nie zdążył wypełnić.
i niestety, ale zgadzam się z Ensisem, ale z ta przemianą narodu będzie tak jak było z Papieżem - po jakimś czasie nic z tego nie zostanie.
a tak w ogóle to zachowanie Prezydenta Gruzji i Premiera Maroka - pierwsza klasa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Nie 22:26, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Joasiu, proszę Cię! Piłsudskiego, skurczybyka, nie znoszę jak cholera, ale niekwestionowaną jego zasługą jest to, że swoimi pokrętnymi działaniami na wielu frontach doprowadził do tego, że Polska odzyskała niepodległość. i za to mogłabym przełknąć oddawane mu honory, mimo że po przejęciu władzy Marszałek stał się, jaki stał.
a Lech Kaczyński? słaba osobowość zdominowana przez brata. poczciwy, chorowity, zrównoważony, ciepłe kluchy. realizujący konserwatywne postulaty bliźniaka. i silnie kulejący w kwestii polityki zagranicznej, która jest w naszych czasach, czy tego chcemy czy nie, jednym z najważniejszych elementów drogi rozwojowej państwa. izolacjonizm, mur którym Polska zaczęła się otaczać za Kaczyńskiego wcale nie był taki dobry, mimo że krył się pod hasłami suwerenności. więc nie ma tu znaczenia czas, w którym człowiek żyje - możliwości były,ale z nich nie skorzystano. a jak Kaczyński będzie oceniany, to będzie zależało od tego, kto będzie u władzy za 50 lat ;]
choć zapewne znacznie urośnie. u mnie na prowincji postawili wczoraj pomnik pamięci Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki oraz pozostałych ofiar katastrofy. nie powiem, zbulwersowało mnie to. jakby nie można było postawić pomnika pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. wszystkich. równych. takie jest moje stanowisko.
no i co,że sprawa osobista? odkąd to o pochówku na Wawelu, który jest własnością, jakby nie było, społeczeństwa, można decydować sobie ot tak, prywatnie? nie uważasz, że to za duży kaliber,żeby tylko rodzina decydowała o takiej sprawie? Wawel jest nas wszystkich, naszym dziedzictwem narodowym, dlatego dużo nam, innym do tego.
jeśli chodzi o manifestację, to chciałabym podkreślić, że ani razu nikt nawet nie wspomniał o Prezydencie, a jeśli już ktoś podszeptnął do drugiego kogoś jakieś coś w ten styl, był natychmiast uciszany. Prezydentowi został oddany należny szacunek, nikt z protestujących nawet nie śmiał jakkolwiek go bezcześcić. protest skierowany był tylko i jedynie do kardynała Dziwisza i płonął przeciw jego lekkomyślnej decyzji.
i dalej podtrzymuję, że Komorosław jest ok. po prostu powinniśmy zaakceptować to, że świat nie zatrzymał się nagle w miejscu i życie toczy się dalej. i także polityka toczy się dalej, bez miejsca na sentymenty i kurtuazje. jeśli przyjdzie druga tura wyborów, to dostaje mój głos. w pierwszej jeszcze nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janina
Czytelnik
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ona
|
Wysłany: Nie 23:04, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
no dobrze, co do tego Wawelu to się muszę zgodzić. a z resztą to możliwe że nie mam racji, ale tak sobie myślę po prostu
no dobrze, życie toczy się dalej, ale ta cała sytuacja z ogłaszaniem tych wyborów była po prostu niesmaczna, i już nie chodziło o sentymenty, tylko zachowanie się jak człowiek po prostu. nienawidzę polityki.
słyszałam coś o tych pomnikach i uważam że to już przegięcie, w ogóle mi się idea pomników nie podoba, tak samo jak z pomnikami Papieża było, ale to w ogóle jeszcze lepiej, bo kiedyś Papież sam się wypowiadał, że nie chce pomników, a po jego śmierci w każdym mieście trzeba było postawić, zamiast przekazać te pieniądze co zostały wydane na pomnik, nie wiem, na jakąś instytucję charytatywną czy coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
Wysłany: Pon 14:03, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
najbardziej niesmacznym jest zachowanie PiS i środowisk skupionych wokół. głównie purpurowej piątej (zakładając, że czwartą są mass media) władzy. np. wypowiedź przemyskiego duchownego, który stwierdził, że lepiej, by katastrofa zdarzyła się w środę, gdy do Katynia leciał Tusk. to jest dopiero niesmaczne! albo oskarżenie Dziwisza o współpracę s SB, gdy ten odwołał decyzję o pogrzebie Kurtyki w tym nowym krakowskim panteonie zasłużonych w kościele Piotra i Pawła.
a apogeum niesmaku to decyzja Jarosława Kaczyńskiego o starcie w wyborach prezydenckich.
Komorowski to przy tym wszystkim pikuś. owszem, nie przeczę, może nie jest idealny, może mógł inaczej pokierować swoimi decyzjami, ale tak czy siak ma jedną zajebistą zaletę - Komorowski nie jest f a n a t y k i e m. to działa zdecydowanie na plus.
jeszcze a propos pochówku na Wawelu - żeby zamknąć temat, cytat,który ostatnio wyczytałam w jednym z tygodników: "skoro to była faktycznie tak doskonała decyzja, to dlaczego nikt nie chce się przyznać do jej podjęcia?".
dziękuję,dobranoc.
p.s. też nienawidzę polityki, ale to nie zmienia faktu, że mnie kręci, taki toksyczny związek od paru lat ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lady makbet dnia Pon 14:04, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janina
Czytelnik
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Ona
|
Wysłany: Pon 16:12, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
lady makbet napisał: | np. wypowiedź przemyskiego duchownego, który stwierdził, że lepiej, by katastrofa zdarzyła się w środę, gdy do Katynia leciał Tusk. to jest dopiero niesmaczne! albo oskarżenie Dziwisza o współpracę s SB, gdy ten odwołał decyzję o pogrzebie Kurtyki w tym nowym krakowskim panteonie zasłużonych w kościele Piotra i Pawła. |
zgadzam się, to co dajesz za przykład jest wręcz tragicznym zachowaniem, co nie zmienia faktu, że zachowanie Komorowskiego jest również nie w porządku.
lady makbet napisał: | a apogeum niesmaku to decyzja Jarosława Kaczyńskiego o starcie w wyborach prezydenckich. |
a to akurat mi nie przeszkadza (choć owszem, tę sprawę z pocztówkami i mieszaniem się w kampanię Marty Kaczyńskiej uważam już za spore przegięcie).
lady makbet napisał: | jeszcze a propos pochówku na Wawelu - żeby zamknąć temat, cytat,który ostatnio wyczytałam w jednym z tygodników: "skoro to była faktycznie tak doskonała decyzja, to dlaczego nikt nie chce się przyznać do jej podjęcia?". |
dlaczego nikt nie chce się przyznać, widziałam kiedyś wypowiedź Kardynała Dziwisza, w której otwarcie mówił że tylko on (jako metropolita krakowski) ma prawo zdecydować o tym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
Moderator
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:38, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że odświeżę chwilowo wątek, ale jestem ciekawa co sądzicie o sprawie z krzyżem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ensis
Administrator
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: On
|
Wysłany: Pią 21:41, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Krzyż? To była jakaś masakra. Żenada i istny teatrzyk medialny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Korzeszek
Początkujący krytyk
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:44, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
haha i mam to w życi
to tak mniej więcej ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady makbet
Moderator
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|